Rozplywajaca sie w ustach delikatna pianka. Mialo byc na niedziele, ale juz w sobote po poludniu zostalo zjedzone do ostatniego kawalka. Wymaga troche pracy, kombinowania i zuzycia wielu naczyn. Jednak juz po pierwszym kesie zapomnialam ile razy w trakcie robienia mialam ochote wyrzucic je przez okno. Przepis nie jest trudny ale dla bardziej cierpliwych i majacych wiecej czasu.Z tej porcji wychodz...
W ciagu ostatniego tygodnia pieklam to ciasto juz... ⇖ 1704
Ryba po grecku - prosty przepisRyba po grecku -... ⇖ 4165