Wstalam dzis w porze drugiego sniadania. Promienie slonca wpadly do mojego pokoju i nie moglam sie juz tak wylegiwac :) Slonca w grudniu nie mozna tak marnowac :) Musialam jednak troszeczke odespac i naprac energii na dalsze porzadki :). Śniadanie delikatne czyli serek naturalny z bananem, kiwi, mandarynka i cynamonem :) Pycha.Wczoraj jak co roku odwiedzilam Jarmark Bozonarodzeniowy we Wroc...
Dzien dobry w czwartek moi mili :)Tak, tak dobrze... ⇖ 375