Sobota uplynela niepostrzezenie i sennie, bez poczucia uplywu czasu. Poznym popoludniem, po przespanej porze obiadowej, postanowilam zrobic cokolwiek dla zabicia tego czasu, a takze glodu, choc raczej chodzilo o glod czegos cieplego niz faktyczny glod fizyczny. Powstala spontaniczna zupa pomidorowa, ktora zachwycila Mojego Mezczyzne, a i mnie podniosla na duchu w ten smutn...
Ryba po grecku - prosty przepisRyba po grecku -... ⇖ 4309