Pamietacie ten film? Szczerze mowiac, sama nigdy go nie widzialam. Czytalam za to ksiazke, ktora tajemniczo nagle gdzies mi zniknela. Pamietam za to, ze z tylu znajdowal sie spis kilki fantastycznie prostych przepisow z domowej kuchni amerykanskiej. W tym rowniez na tytulowe smazone zielone pomidory, ktore od lat juz rozpalaly moja kulinarna wyobraznie.No i wreszcie, w tym roku, pomogl...