Tym razem Weekendowa Piekarnia pod wodza Natalii z Kuchennej Szkoly Przetrwania niezle mnie zaskoczyla. Nie zaproponowano ani chleba, ani buleczek. Byly za to kruche, wytrawne, wielowarstwowe ciasteczka do piwa lub wina. Kto bywal w winiarniach Europy poludniowej, zna je pewnie doskonale. Z dwoch propozycji wybralam wersje serowa, bo ser moge jadac w kazdej postaci. A ponadto mialam akurat pod rek...